Prosty przepis na relaks z sauną„Dobry przepis nigdy nie ma więcej niż pięciu składników.”Powiedział mi kilka lat temu szef kuchni w restauracji Impicetta na Zatybrzu w Rzymie. Byłem chwilę po zjedzeniu obfitej porcji rigatoni z najlepszą carbonarą, jaką kiedykolwiek miałem okazję smakować. Tamta miska makaronu już chyba zawsze będzie dla mnie punktem odniesienia dla tego tradycyjnego rzymskiego dania – poprzeczką, do której nikt na razie nawet nie doskoczył. I oczywiście, chcąc zaspokoić swoją wrodzoną i zawodową ciekawość, zapytałem o przepis na ten kulinarny sukces. Tym razem jednak nie będzie o gotowaniu – choć obiecuję wrócić kiedyś do tego tematu.Ten cwaniacki tekst o pięciu składnikach, który padł z ust włoskiego kucharza przypomniał mi się ostatnio, kiedy wpatrywałem się w piecyk z gorącymi kamieniami ustawiony w saunie koło chatki u podnóży Tatr. Kiedy wylewałem siódme poty zorientowałem się, że piękno saunowania leży właśnie w jej prostocie. Pięć składników: drewno, ogień, powietrze, gorąca woda, zimna woda. I gotowe! Przepis na idealny relaks gotowy.Czy saunowanie to najlepsza forma wylogowania?„Jedna minuta w saunie odpręża mnie tak, jak godzina relaksu poza nią.”Nie ma chyba miejsca, w którym potrafiłbym zrelaksować się bardziej niż w saunie. Często po wyjściu myślę sobie o scenie z filmu „Interstellar”, w której bohaterowie lądują na odległej planecie, gdzie: „Jedna godzina spędzona tutaj oznacza siedem lat na Ziemi”. Jedna minuta w saunie odpręża mnie tak, jak godzina relaksu poza nią. Nie ma w tym żadnej magii – to w gruncie rzeczy prosty mechanizm. Za drzwiami do sauny zostawiamy wszystko – dosłownie i w przenośni. Nie ma telefonów, ekranów, powiadomień, maili, a zatem nie ma obowiązków, deadlinów, negocjacji. Zostaje nagie ciało, ręcznik, cisza i gorące powietrze.Co mówi nauka o zdrowotnych korzyściach sauny?Tylko czy podgrzewanie ciała w temperaturze przekraczającej czasem nawet 100°C ma sens? I czy tak ekstremalne doświadczenie może być zdrowe? Mimo że kucharz z Zatybrza wydawał się znać odpowiedź na każde pytanie świata, postanowiłem akurat o to zapytać świat nauki. W 2018 roku fińscy naukowcy przeprowadzili przegląd kilkudziesięciu badań dotyczących regularnego saunowania(1). Wnioski? Regularne korzystanie z sauny przynosi znaczące korzyści zdrowotne: Zmniejsza ryzyko chorób naczyniowych, takich jak nadciśnienie i choroby serca, a także chorób neurodegeneracyjnych, szczególnie choroby Alzheimera i demencji.Poprawia funkcje sercowo-naczyniowe(1) i obniża ryzyko chorób płucnych.Łagodzi objawy niektórych dolegliwości, takich jak artretyzm.Dowiedz się więcej: Jak sauna wpływa na zdrowie?Kiedy nie korzystać z sauny? Poznaj przeciwwskazaniaSauna to jednak nie lek na wszystko, a tym bardziej nie dla wszystkich(2). Choroby sercowo-naczyniowe czy niedawno przebyty zawał serca to tylko niektóre z powodów, żeby przed skorzystaniem z sauny skonsultować się z lekarzem. W czasie infekcji skóry, przeziębienia, osłabienie organizmu też lepiej z sauny nie korzystać.Sauna fińska czy łaźnia parowa? Porównanie dwóch tradycjiChoć obie formy kąpieli cieplnych mają wspólny cel – relaks i oczyszczenie organizmu – różnią się atmosferą, temperaturą i wpływem na ciało. Zobacz najważniejsze różnice:Cecha / Element Sauna fińska (sucha) Łaźnia parowa (parówka) Temperatura70-100 °C40-55 °CWilgotność5-20% (suche powietrze)90-100% (parne powietrze)AtmosferaSuche, gorące powietrze, nagrzane drewnoGęsta para wodna, wilgotny klimatCzas jednej sesji8-15 minut10-20 minutWpływ na organizmIntensywne pocenie, mocne nagrzanie skóry i mięśniŁagodniejsze nagrzewanie, większe nawilżenie dróg oddechowychRegeneracjaDobre wsparcie dla mięśni, krążenia, detoksu potowegoKorzystne przy problemach z drogami oddechowymi i skórąWymagany ręcznikTak – siadamy/leżymy na ręcznikuNie – para maskuje, ale spłukujemy siedzisko przed i poDla kogo lepsza?Osoby lubiące intensywne ciepło, sportowcy, bywalcy saunPoczątkujący, osoby z wrażliwą skórą lub drogami oddechowymiEfekt psychicznyMocne „odcięcie” od bodźców, uczucie oczyszczenia i mocyŁagodniejsze wyciszenie, efekt spa i relaksuWybór zależy od potrzeb: fińska sauna sprawdzi się przy intensywnym treningu i regeneracji, a parowa – gdy chcesz zadbać o drogi oddechowe i skórę.Jak korzystać z sauny? 8 zasad bezpiecznego saunowania dla początkującychSkoro wiemy już co nam daje saunowanie, to warto dowiedzieć się, jak oddawać się gorącym kąpielom w zgodzie ze sztuką sięgającą czasów starożytnych. Miałem to szczęście, że kilka lat temu spędziłem popołudnie na rozmowie z Ireną Łukaszewską, saunamistrzynią z Warszawy. Zasady, które wtedy poznałem wtopiły mi się w rozgrzaną głowę i zostaną tam już chyba na zawsze.Przygotuj się przed wejściem na saunę. Rozbierz się do naga i okryj się ręcznikiem. Nie wchodź w stroju kąpielowym, klapkach, ani w syntetycznej odzieży – pod wpływem gorącej temperatury mogą się stopić.Weź prysznic przed. Umyj ciało i osusz je przed wejściem do sauny. Jeśli nosisz makijaż, zmyj go przed rozpoczęciem saunowania.W saunie suchej (tzw. fińskiej) pamiętaj o ręczniku. Zabierz ze sobą nawet dwa, aby móc usiąść na nim całym ciałem, włącznie ze stopami.W łaźni parowej (tzw. parówce) możesz być bez ręcznika. Jest tam tyle pary, że nikt nie będzie Cię widział. Spłucz siedzisko wodą przed wejściem i po wyjściu.Sauna to nie tylko ciepło. Pamiętaj o schładzaniu! Cykl saunowy składa się z trzech faz: nagrzewanie w saunie (do 15 minut), schładzanie pod zimnym prysznicem lub w zimnym basenie i odpoczynku w temperaturze pokojowej. Odpoczywaj między sesjami przez co najmniej tyle czasu, ile spędziłeś w saunie. To najważniejsza zasada!Strefa ciszy. Unikaj głośnych rozmów i zachowań mogących przeszkadzać innym. Sauna to miejsce relaksu, wyciszenia i medytacji.Po saunowaniu uzupełnij płyny pijąc wodę. Unikaj intensywnego wysiłku fizycznego bezpośrednio po saunie. Alkohol też jest niewskazany zarówno przed, jak i po saunie. Tak, w trakcie też nie.Szanuj prywatność innych saunowiczów. Unikaj wpatrywania się, nie komentuj wyglądu innych osób. Nagość jest naturalna, ale jeśli wolisz, możesz okryć się ręcznikiem.Złota zasada bezpiecznego saunowaniaJest jeszcze jedna złota zasada, o której powie wam każdy dojrzały saunamistrz: „Jeżeli zastanawiasz się, czy powinieneś już wyjść, to po prostu wyjdź.”Jeśli czujesz, że jest Ci za gorąco, to zdecydowanie lepiej wyjść za wcześnie, niż za późno. Pamiętajmy o tym, sauna to nie wyścigi, a skłonność do rywalizacji zostawmy za drzwiami. Tę ostatnio prośbę kieruję zwłaszcza do mężczyzn – o męskim upodobaniu rywalizacji polecam ciekawe badania naukowców m.in. z Uniwersytetu Stanforda – nie ścigajmy się na czas siedzenia w gorącej temperaturze. To, że wyszliśmy z nagrzanej chatki przed gościem, który zrobił się fioletowy, a powietrze łapał jak karp wyciągnięty z wody, o niczym nie świadczy.