Decyzja o rezygnacji z alkoholu – jak to się zaczyna„Rozstaliśmy się i wcale za nim nie tęsknię.”W czasie pandemii i lockdownu przestałam pić alkohol. Nigdy nie był dla mnie ważny, ale sporadycznie wypijałam wino do obiadu czy kolacji ze znajomymi. Gdy Covid-19 zamknął nas w domach, nie wpisywałam butelki wina na listę zakupów. Mój mąż też nie czuł potrzeby wypicia alkoholu. Od tamtej pory w domu nie mamy niczego z procentami.Przeczytaj także: Alkohol lekiem na pandemiczny stres?Napoje bezalkoholowe i zmiana nawyków – nowy wybór konsumentówWśród moich znajomych coraz więcej osób wybiera na imprezach napoje bezalkoholowe. Na świecie i w Polsce rośnie sprzedaż piwa, win i drinków bez alkoholu. Naukowcy wciąż donoszą o kolejnych niebezpiecznych związkach alkoholu z naszym zdrowiem. Każda taka informacja utwierdza mnie w przekonaniu, że rezygnacja z wina jest dla mnie dobra.„Niepicie jako trend jest tematem towarzyskich rozmów, widać go na sklepowych półkach i w serialach.”Statystyki mówią coś innego: Europa pije najwięcejMożna by pomyśleć, że masowo podejmujemy decyzje dobre dla naszego zdrowia. To złudzenie. Wciąż duża grupa ludzi pije alkohol regularnie i to w dużych ilościach. Raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2024 r. podaje, że statystycznie każda dorosła osoba w regionie europejskim wypija rocznie 9,2 litra czystego alkoholu(1). To daje nam pierwsze miejsce na świecie wśród wszystkich kontynentów.Pierwsze miejsce w światowym rankingu spożycia alkoholuWHO stwierdza, że w Europie postęp w ograniczaniu spożycia alkoholu i jego szkodliwych skutków jest niewielki lub żaden(1). Tylko w 12 z 53 krajów badanego regionu udało się ograniczyć picie alkoholu.Według WHO w Europie postęp w ograniczaniu picia alkoholu i jego negatywnych skutków jest minimalny – a w wielu krajach wręcz żaden(1). Spośród 53 państw regionu tylko w 12 udało się odnotować realny spadek spożycia. To oznacza, że w większości Europy problem pozostaje nierozwiązany. 📊 Europa a alkohol – kluczowe liczby9,2 litra czystego alkoholu rocznie – tyle statystycznie wypija dorosły Europejczyk (WHO, 2024).1. miejsce na świecie – Europa pozostaje liderem globalnej konsumpcji alkoholu.12 z 53 krajów – tylko w tylu udało się ograniczyć picie w ostatnich latach.Alkohol jako czynnik ryzyka: co mówi naukaAlkohol to substancja toksyczna, psychoaktywna i silnie uzależniająca. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) wpisała go na listę związków rakotwórczych – obok takich jak azbest czy tytoń. Alkohol łączony jest z co najmniej siedmioma rodzajami nowotworów, w tym z częstym rakiem jelita i rakiem piersi(2).Każdy napój alkoholowy to ryzyko – niezależnie od jakościTo etanol – główny składnik napojów alkoholowych – odpowiada za ryzyko zdrowotne. Oznacza to, że każdy napój zawierający alkohol, bez względu na cenę czy jakość, może zwiększać ryzyko zachorowania na raka – podkreślają eksperci WHO(2). Inaczej mówiąc: drogie czerwone wino też szkodzi.Brak bezpiecznej dawki – liczby, które warto znaćWedług WHO w Europie alkohol jest jedną z głównych przyczyn zgonów związanych ze stylem życia. Każdego dnia z powodu chorób, urazów i wypadków powiązanych z alkoholem umiera około 2,2 tysiąca osób(1).„Europa: 2,2 tys. zgonów dziennie z powodu alkoholu (WHO, 2024)”Dla porównania – to tak, jakby codziennie znikało średniej wielkości miasteczko. Skala problemu pokazuje, że nie istnieje coś takiego jak „bezpieczna dawka” alkoholu. Przeczytaj także: Czy lampka wina do kolacji co wieczór to alkoholizm?Alkohol a zdrowie psychiczne i relacje rodzinne„Szkody spowodowane alkoholem mogą być druzgocące dla zdrowia i dobrego samopoczucia i mogą wykraczać daleko poza samą osobę pijącą, obejmując przemoc domową, urazy, wypadki, rozpady rodzin i zdrowie psychiczne” – powiedział dr Gauden Galea z WHO.Picie alkoholu jest tłem wielu mrocznych historii rodzinnych. O swoich niebezpiecznych związkach z alkoholem opowiadają też czasem znane osoby. Abstynencja uratowała ich karierę, zdrowie, a czasem życie.„Niepicie” jako nowy styl życiaWarto pamiętać, że nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. Tak twierdzi WHO opierając się na wynikach badań naukowych(3). Coraz więcej osób decyduje się więc na styl życia, w którym świadomie wybiera inne formy relaksu i spotkań towarzyskich. Wieczór z książką, serial z przyjaciółmi, spacer, sport czy spotkanie przy kolorowym mocktailu – wszystko to może być przyjemne i satysfakcjonujące, nawet bez alkoholu. „Niepicie” staje się nie tylko trendem, ale coraz częściej także świadomą formą dbania o siebie.