Dwie kobiety pracujące wspólnie przy laptopie w biurze.

Jak powstało nikalab: o transparentności w świecie suplementów

Aktualizacja: 12/12/2025
Czas czytania: 1 min
Autor: Katarzyna Godlewska
Sprawdzone przez eksperta

Zaufanie nie bierze się z reklamy. Buduje się je powoli – rozmową, doświadczeniem, szczerością. W świecie, w którym wiele marek ukrywa więcej, niż pokazuje, my wybrałyśmy prostą drogę: mówić wprost. Bez sekretów.

Pytanie, od którego wszystko się zaczęło

„Które suplementy diety możesz mi polecić? Dla mnie, mojego męża i syna?”

Takie pytanie zadałam kilka lat temu Ninie Nicheskiej. Poznałyśmy się w pracy i szybko się zaprzyjaźniłyśmy. Rozmawiałyśmy dużo o zdrowiu, codziennych nawykach, dzieciach, odżywianiu. Wymieniałyśmy się doświadczeniami, polecałyśmy sobie sprawdzone produkty.

Nina skończyła medycynę, jest lekarzem rodzinnym, pracowała w przychodni, a potem w kilku dużych firmach farmaceutycznych. 

Uznałam, że z łatwością podpowie mi sprawdzone suplementy diety.

Nie spodziewałam się takiej odpowiedzi. 

Zróbmy to lepiej: początki filozofii nikalab

Myślałam, że jako lekarka Nina bez problemu poda mi listę dobrych suplementów. Ale odpowiedź była zupełnie inna.

Niemal do każdego suplementu diety miała zastrzeżenia:

„Widzę, co krzyczy reklama, ale tego naprawdę nie potrzebujesz (…), nie ta forma chemiczna – to się źle przyswaja (...), nieodpowiednia dawka na co dzień – pamiętaj za dużo też jest źle (...) nie podoba mi się ta lista barwników i substancji smakowych”.

W skrócie – Nina nie poleciła mi nic. Dosłownie. Okazało się, że ona też nie może znaleźć suplementu diety, który chciałaby długotrwale używać.

Przeczytaj również: Ciemne strony rynku suplementów diety →

Zdecydowałyśmy więc, że same zrobimy taki produkt. Pytanie o suplementy diety zmieniło moje życie. Zresztą, życie Niny też zmieniło.

„Nie chciałyśmy robić „kolejnych suplementów”. Przekonałyśmy się na własnej skórze, że zmiana jest niezbędna. Chciałyśmy stworzyć takie, które same byśmy poleciły – i przyjmowały codziennie” — Katarzyna Godlewska & lek. med. Nina Nicheska, założycielki nikalab. 

Historia nikalab to historia naszych własnych potrzeb. Chcemy wspierać ludzi w dbaniu o zdrowie i dobre samopoczucie. Chcemy robić to uczciwie.

Dlaczego zaczęłyśmy od Bazy na co dzień

Zaczęłyśmy od stworzenia Baz na co dzień dla kobiet (w dwóch wersjach: 18-49 lat i 50+ lat). Teraz taki produkt mamy też dla mężczyzn oraz dzieci (dla nich w formie wyjątkowych żelków).

Baza to podstawa, filar – oznacza to, co istotne dla istnienia czegoś i dla rozwoju(1) (gdy to piszę, moją bazą jest „Słownik Języka Polskiego” PWN). Produkty z tej linii to połączenia kwasów Omega-3 z alg, wybranych witamin i minerałów, ważnych na co dzień na danym etapie życia. Nie ma w naszych produktach zbędnych dodatków.

Przeczytaj również: Suplementacja, która działa – dlaczego prostota działa najlepiej?

Transparentność w praktyce – jak powstają nasze suplementy diety

Gdy przed laty Nina nie poleciła mi konkretnych suplementów diety, twierdziła, że trudno jej ocenić ich jakość (a pracując w firmach farmaceutycznych różne rzeczy widziała). Nie wiadomo np. skąd pochodzą użyte przez marki surowce. W większości firm sprzedających suplementy diety dostawcy to wciąż sekret. Nie wiadomo też w jakich warunkach powstają produkty.

Sekret jest informacją, której nie chcemy ujawnić. Może też oznaczać sposób robienia czegoś. Wówczas to recepta, która u nas się sprawdza i możemy się nią podzielić. W nikalab pokazujemy naszych europejskich dostawców, bo słyną z dbania o jakość. Dlatego z nimi pracujemy. Włożyłyśmy wiele pracy w nawiązanie takiej współpracy i możemy się tym chwalić.

Produkujemy nasze suplementy diety w miejscach z certyfikacją GMP, czyli w standardzie jakościowym, który określa wymagania dla produkcji leków(2).

Opakowania suplementów nikalab powstają z materiałów wysokiej jakości, w masie słoiczków jest filtr UV chroniący ich zawartość, ale równocześnie są one kompostowalne, co oznacza, że mogą zamienić się w naturalny kompost, wspierając zdrowie gleby i środowiska.

Przeczytaj również: GMP: Jak produkuje się leki i co to ma wspólnego z suplementami →

Zaufanie i szczerość – dwa filary marki nikalab

Chętnie słucham o sekretach dobrego bulionu czy sekretach udanego związku. Ale nie toleruję ukrywania informacji przez producentów, od których coś kupuję. Szczególnie, gdy chodzi o produkty związane ze zdrowiem.

Lubię marki, które są transparentne, czyli otwarte w komunikacji. Czuję, że szanują mnie jako klientkę. Takie poczucie chcemy dawać klientom nikalab.

Jesteście dla nas ważni, Wasze zdrowie i samopoczucie jest ważne.

Przeczytaj również: Podcast „Moja droga” dla Vogue Polska: Katarzyna Godlewska o nikalab, suplementacji i odwadze tworzenia marek, które zmieniają rynek →

FAQ: najczęściej zadawane pytania

  • Dlaczego w nikalab mówicie o „transparentności”?
    Bo wierzymy, że szczerość buduje zaufanie. Transparentność w nikalab oznacza, że niczego nie ukrywamy – od źródła surowców po proces produkcji.To nie strategia marketingowa, tylko nasz standard, fundament marki, którym kierujemy się od pierwszego dnia.
  • Jak mogę mieć pewność, że produkt nikalab jest bezpieczny?
    Każdy produkt przechodzi wewnętrzne kontrole jakości, a nasze zakłady produkcyjne są regularnie audytowane. Oprócz standardów GMP, współpracujemy z niezależnymi laboratoriami potwierdzającymi czystość i zgodność składu.
  • Co oznacza, że suplementy nikalab powstają w standardzie GMP?
    GMP (Good Manufacturing Practice) to międzynarodowy standard jakości obowiązujący przy produkcji leków. Zapewnia pełny nadzór i dokumentację na każdym etapie produkcji – od surowca po gotowy produkt.
  • Skąd pochodzą składniki używane w produktach nikalab?
    Współpracujemy wyłącznie z topowymi dostawcami, którzy mają certyfikaty jakości i podzielają nasze wartości dotyczące jakości i etyki.
  • Czy w produktach nikalab są jakiekolwiek sztuczne dodatki?
    Nie. Nie stosujemy sztucznych barwników, aromatów ani konserwantów. Nie znajdziesz w nich także słodzików.
  • Dlaczego nie oferujecie suplementów z kolagenem czy „modnych” składników?
    Bo zanim wprowadzimy produkt, analizujemy jego skuteczność potwierdzoną badaniami naukowymi. Jeśli nie ma jednoznacznych dowodów, że składnik działa w danej formie, nie włączamy go do oferty. To właśnie część naszej filozofii – nie obiecujemy tego, czego nie można udowodnić.

    Przeczytaj również: Kolagen w suplementach – dlaczego nikalab mówi NIE? Fakty, badania i etyczna alternatywa →
  • Czy nikalab to polska marka?
    Tak, nikalab to marka założona w Polsce przez Katarzynę Godlewską i lek. med. Ninę Nicheską.
Źródła:
Artykuł ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie stanowi porady medycznej, farmaceutycznej ani dietetycznej. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane jako substytut profesjonalnej konsultacji ze specjalistą. Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut zróżnicowanej diety i zdrowego trybu życia.

Najnowsze artykuły

Bądź na bieżąco! Czytaj nasze najnowsze wpisy, odkrywaj aktualne tematy i rozwijaj swoją wiedzę oraz korzystaj z praktycznych porad każdego dnia z blogiem nikaMag.

Mężczyzna trzymający w palcach pojedynczą żelkę suplementu diety Magnez + Witamina B6.
Suplementacja i dieta

Niedobór magnezu – objawy, skutki i kiedy warto go suplementować?

Drżenie powiek, nocne skurcze, zmęczenie mimo snu? To sygnały, które łatwo zrzucić na stres albo zbyt szybkie tempo życia. Tymczasem często stoją za nimi niedobory magnezu – pierwiastka, którego potrzebuje...
Czas czytania: 1 min
Czytaj więcej
Dwie kobiety pracujące wspólnie przy laptopie w biurze.
#doseofwellness

Jak powstało nikalab: o transparentności w świecie suplementów

Zaufanie nie bierze się z reklamy. Buduje się je powoli – rozmową, doświadczeniem, szczerością. W świecie, w którym wiele marek ukrywa więcej, niż pokazuje, my wybrałyśmy prostą drogę: mówić wprost....
Czas czytania: 1 min
Czytaj więcej
Rozmyte, dynamiczne ujęcie nóg osoby biegnącej na zewnątrz.
#doseofwellness

Dlaczego warto się ruszać – nawet bez sportowej ambicji?

Nie trzeba jechać na Igrzyska, by być dla kogoś sportowym autorytetem. W tym artykule przeczytasz o tym, jak wygląda aktywność w rodzinie, która kocha ruch, i dlaczego to właśnie ruch...
Czas czytania: 1 min
Czytaj więcej