#dawkadobrostanu

Alkohol lekiem na pandemiczny stres?

Czas czytania: 2 min
Opublikowano 10/01/2022
Dziewczyna próbująca zapanować nad stresem przy pomocy alkoholu

Izolacja społeczna, stres związany z lękiem o zdrowie, niepewność - od niemal 2 lat to nasza rzeczywistość. Wszystko to sprawia, że coraz częściej sięgamy po alkohol. I związku z tym częściej umieramy, osłabiamy odporność i niszczymy swój mózg.

Duży wzrost spożycia alkoholu odnotowano na całym świecie. Jak wynika z raportu Global Drug Survey 1, opartego na badaniach prawie 60 tys. osób z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Austrii, Niderlandów, Szwajcarii, Australii, Nowej Zelandii i Stanów Zjednoczonych, aż 43% osób wskazało, że od początku pandemii częściej pije alkohol. 36% twierdzi, że pije go więcej. Niemieccy terapeuci biją na alarm, mówiąc, że ich pacjenci częściej, niż przed pandemią, mają problemy z alkoholem. W Wielkiej Brytanii zgony związane z alkoholem wzrosły aż o 19% w porównaniu z poprzednim rokiem 2. To największy wzrost od 20 lat.  

A jak wygląda spożycie alkoholu w Polsce? 

Z badań przeprowadzonych przez Biostat 3 wynika, że co 5. Polak pije alkohol co najmniej kilka razy w tygodniu, co 9. pije więcej podczas pandemii, a ponad 20% osób ograniczyło picie alkoholu lub całkowicie go wyeliminowało. Zmian w zachowaniu dotyczącym picia alkoholu nie zauważyła prawie połowa respondentów, natomiast 17,6% nie pije wcale. Znaczące są różnice między płciami. Codziennie piją częściej mężczyźni (4,7%) niż kobiety (2,1%), podobnie jak kilka razy w tygodniu: 21,9% mężczyzn i 12,6% kobiet. Zapytani o ilość alkoholu spożywanego jednorazowo, Polacy wskazywali najczęściej jedno piwo, kieliszek wina, 50 mg wódki lub odpowiednik dawki mniejszej niż 20 g czystego alkoholu etylowego. Co druga kobieta wypija najwyżej jedno piwo. A 40,5% mężczyzn podwaja dawkę spożywanego alkoholu.

Autorzy innego raportu 4, przygotowanego pod kierownictwem prof. UŁ dr hab. Jana Chodkiewicza z Zakładu Psychoprofilaktyki i Psychologii Uzależnień w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego, zaznaczają, że „ważnym aspektem, na który zwraca się uwagę analizując możliwy (i wysoce prawdopodobny) fenomen wzrostu spożycia alkoholu w okresie pandemii, jest potwierdzony naukowo spadek odporności immunologicznej organizmu, występujący u osób nadużywających alkoholu i uzależnionych”. Innymi słowy, naukowców martwi fakt, że zamiast wzmacniać odporność w tak niebezpiecznych czasach, dodatkowo ją obniżamy, pijąc więcej.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Andrzej Silczuk z Instytutu Psychiatrii i Neurologii zauważa, że to nie sama pandemia sprzyjała zmianie wzorców związanych z piciem alkoholu, ale wywołany przez nią kryzys. "Każdy kryzys jest silnym wyzwalaczem potrzeby radzenia sobie z nadmiarem negatywnych emocji. Jeśli przejrzymy historię ostatnich dekad, to zauważymy, że kryzys ekonomiczny w Grecji, poprzednia epidemia SARS, zamach terrorystyczny na World Trade Center spowodowały  zwiększenie się liczby osób uzależnionych od alkoholu (...) Ponieważ przeżycie kryzysu wiąże się z utratami, a utraty to są traumy, które wywołują szereg emocji od depresji po nasilenie zespołów lękowych, wahanie nastrojów, złość, frustrację, bezradność" - mówił 5.

miliony osób na świecie co roku umierają z powodu alkoholu.

Alkohol to jedna z najsilniejszych euforyzujących substancji znanych ludzkości, ale samopoczucie poprawia tylko na chwilę. Za to spustoszenia, które powoduje w organizmie, są już trwałe. Z danych WHO wynika, że rocznie 3 miliony osób na świecie umierają z powodu alkoholu. Naukowcy z UCS (Uniwersytetu Południowej Kalifornii) opublikowali badania 6, z których wynika, że alkohol przyspiesza szkody wywołane starzeniem. Ma także negatywny wpływ na serce, pamięć, zdolności poznawcze. Już jedna dawka alkoholu przyspiesza starzenie mózgu o tydzień.

Przy czym zarówno lekarze, jak i terapeuci podkreślają, że bezpiecznej dawki alkoholu nie ma. Na całym świecie problem jest na tyle poważny, że Światowa Organizacja Zdrowia opracowała globalną strategię alkoholową dla na lata 2022-2030 7. Zalecenia WHO to przede wszystkim: 

  • Ograniczenie dostępności alkoholu;
  • Rozwijanie i egzekwowanie środków zaradczych związanych z prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu;
  • Ułatwienie dostępu do badań przesiewowych, krótkich interwencji i leczenia;
  • Egzekwowanie zakazów lub kompleksowe ograniczenia dotyczące reklamowania alkoholu;
  • Podniesienie cen alkoholu poprzez podatki akcyzowe i inną politykę cenową.

Bibliografia:

  1. “GDS COVID-19 Special Edition: Key Findings Report”, Global Drug Survey, dostęp 31 grudnia 2021r.
  2. Hamilton I., Sumnall H., “Pandemia w oparach alkoholu. Największy wzrost zgonów związanych z alkoholem od 2001 r.”, Gazeta Wyborcza, 21 grudnia 2021r.
  3. “Pije co piąty, biega co dziesiąty – jak zmieniły się zwyczaje prozdrowotne Polaków podczas COVID-19”, biostat.com.pl. dostęp 31 grudnia 2021r.
  4. Chodkiewicz J., “Raport z pierwszej części badań: ŻYCIE W DOBIE PANDEMII”, Instytut Psychologii Uniwersytet Łódzki, 1 maja 2020r.
  5. Wysocka. M., “Koronawirus a alkohol. Jaki masz teraz model picia?”, Serwis Zdrowie PAP, 16 lipca 2020r.
  6. Ning K., Zhao L., Matloff W. i inni, “Association of relative brain age with tobacco smoking, alcohol consumption, and genetic variants”. Sci Rep 2020r.,
  7. “Global alcohol action plan”, World Health Organization, dostęp 31 grudnia 2021r.
Wydawca nie prowadzi działalności leczniczej.