Work-life balance to dla mnie… możliwość łączenia wszystkiego, co dla mnie ważne. Nie zawsze w idealnych proporcjach, ale jednak ciągle próbując łapać balans, którego definicja też ciągle się zmienia. Pomaga mi w tym duża elastyczność planowania własnego czasu, chodź oczywiście w ramach wielu ograniczeń, które niesie ze sobą życie.
Moje 3 najważniejsze codzienne nawyki dbania o zdrowie to…
Uprawiam regularnie sport taki, jak… joga, tenis, ćwiczenia wzmacniające różne partie mięśni – w każdym tygodniu. Sezonowo: jeżdżę na snowboardzie, biegam. Okazjonalnie: wszystko po trochu, bo wiele dyscyplin sprawia mi po prostu frajdę.
Na aktywność fizyczną poświęcam w tygodniu… 3 godziny. Mój cel to 6.
Moja motywacja do sportu to… zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne oraz wygląd – lubię czuć się dobrze w swoim ciele.
Mój stosunek do medytacji jest… eksperymentalny, ale nadal nie jest to mój nawyk. Ponieważ jednak jestem świadoma wszystkich korzyści, które niesie ze sobą medytacja, na pewno w przyszłości będzie jej w moim życiu więcej, a nie mniej.
Moja dieta to… świeże, proste, zdrowe i różnorodne jedzenie. Bardzo mało ryb i owoców morza i jeszcze mniej mięsa.
Kończę dzień na… nie mam (jeszcze) wypracowanych wieczornych rytuałów.
Na sen poświęcam… 7-8 godzin dziennie. Gdyby nie fakt, że mój syn lubi wcześnie wstawać, byłoby to 9.
Rzecz, którą robię tylko dla siebie, to… joga, tenis – generalnie sport. To właśnie czas tylko do mnie, zawsze z poczuciem dobrego jego wykorzystania.
Moje małe grzeszki to… za dużo kawy. Często zamiast w domu czy w pracy, to w jednej z ulubionych kawiarni.
Szczęście to dla mnie… zdrowie, poczucie bezpieczeństwa, obecność (nie zawsze fizyczna) bliskich osób.
Luksus to dla mnie… znów zdrowie, które pozwala codziennie stawiać czoła wyzwaniom. Możliwość samodzielnego podejmowania wyborów, poczucie wpływu na swoją codzienność i życie.
Moje małe codzienne kroki w dbaniu o planetę to… przede wszystkim staram się być świadoma. Dzięki temu wiem np., że szkło, ciągle powszechnie traktowane jako eko-opakowanie, wcale eko nie jest. Staram się kupować produkty w opakowaniach jak najbardziej ekologicznych, bez zbędnego nadmiaru. Segreguję śmieci. Piję wodę z kranu. Mieszkam w mieście i staram się coraz więcej chodzić.
Rada, którą dałbym sobie, gdybym znowu miała 20 lat, to… może po prostu i aż mniej się martwić?
Napisała: Wiktoria Sadowska
Specjalistka od Social Media & Influencer marketingu. Z wykształcenia dziennikarka. Ciekawa świata i wiedzy, którą może czerpać od ludzi. Wegetarianka. W wolnych chwilach trenuje boks.
Gość: Katarzyna Godlewska
Kapsułka nikalab zachwyca nie tylko wyglądem, ale też swoim działaniem. Przy jej produkcji zastosowaliśmy 2 innowacyjne technologie - DRcaps® i DUOCAP®. DRcaps®...
Twoja opinia może zostać wykorzystana w naszej reklamie. Przeczytaj więcej w naszym Regulaminie. Także w opiniach dbamy o transparentność. Weryfikujemy czy pochodzą od regularnych klientów (nie osób z nami współpracujących) oraz czy są zgodne z przepisami prawa mającymi na celu ochronę konsumentów.