Piotr Czaykowski uśmiecha się i trzyma suplement diety nikalab. Zdjęcie jest okładką do artykułu „Moją bazą są bliskie relacje. Musiałem się tego nauczyć”

Moją bazą są bliskie relacje. Musiałem się tego nauczyć

Aktualizacja: 24/09/2025
Czas czytania: 2 min
Autor: Piotr Czaykowski
Sprawdzone przez eksperta

Bliskie relacje – co to dla Ciebie znaczy? Dla jednych to wspólne spotkania, dla innych codzienne rozmowy. Przez lata wydawało mi się, że o relacjach wiem wszystko. Spotkania, imprezy, znajomi – im więcej, tym lepiej. Dopiero z czasem odkryłem, że prawdziwą siłę daje zupełnie inna baza. Taka, w której liczy się jakość – nie ilość.

Od imprezy na 400 osób do kameralnych spotkań

W tym roku kończę 40 lat. Ostatnią dużą imprezę urodzinową zorganizowałem prawie dwie dekady temu. Przyszło na nią ponad 400 osób. 

Ale wiesz co? 

Nie pamiętam z niej ani jednej rozmowy. Tłum ludzi, muzyka, migające światła, trochę tańca, uśmiechy i życzenia od obcych osób. Nie było w tym prawdziwego połączenia między ludźmi. Czułem, że jestem w centrum wydarzeń, ale mimo to w środku czułem się raczej samotny.

W tym roku chcę przeżyć urodziny inaczej. Wynajmuję piękny dom i zapraszam tylko garstkę najbliższych przyjaciół, z którymi jestem od lat. Ludzi, którzy wiedzą o mnie rzeczy, o których sam czasem zapominam. Przy nich mogę sobie pozwolić na bycie takim, jakim jestem naprawdę. 

Po latach szukania, gubienia i budowania siebie od nowa mam poczucie, że zrozumiałem, co jest moją prawdziwą bazą – relacje z innymi ludźmi. Nie byle jakie, przelotne, tylko te szczere, oparte na zaufaniu i granicach.

Ale nie zawsze tak było.

Jak uczyłem się budować relacje?

Mam za sobą długą drogę. Jako dziecko byłem nieśmiały. Serio. Wyobraź sobie takiego naprawdę nieśmiałego chłopaka. To byłem ja. Mówię o tym rzadko, ale naprawdę nie byłem w stanie nawiązywać kontaktu z rówieśnikami.

Z czasem nauczyłem się, jak „budować relacje” – cudzysłów nieprzypadkowy, bo dzisiaj widzę, że nie było w tym głębi, tylko raczej mechanicznie opanowana umiejętność. Im więcej ludzi było wokół mnie, tym bardziej czułem, że jestem „kimś”. Ta impreza urodzinowa na kilkaset osób była tego symbolem – w tamtym czasie wydawało mi się, że to właśnie jest sukces.

Tyle że ciało i głowa w końcu powiedziały: dość.

Dlaczego mniej znaczy lepiej?

Wszystkiego było za dużo. Za głośno, za powierzchownie, za szybko. Zacząłem wycofywać się z tych relacji. Zaskoczyło mnie, że to wcale nie było takie łatwe. Bo kiedy zaczynasz mówić „nie”, często pojawia się poczucie winy. Ktoś poczuje się odrzucony, ktoś inny powie Ci, że jesteś niewdzięczny. A prawda jest taka, że nie każda relacja zasługuje, by ją pielęgnować. Niektóre po prostu trzeba odpuścić, żeby zrobić miejsce na to, co naprawdę ważne.

Prawdziwa bliskość zostaje na lata

Zostało ze mną kilkanaście bliskich osób – przyjaźni, które przetrwały próbę czasu. Trochę zajęło mi, żeby pojąć, że dobra relacja musi mieć granice. One pozwalają na to, że możesz być sobą, ale nie wchodzić komuś na głowę. I nie pozwalasz, by ktoś wchodził na Twoją.

Teoria Dunbara: ilu przyjaciół wystarczy do szczęścia?

Słyszałem kiedyś o takiej teorii, którą ukuł profesor Dunbar, brytyjski psycholog i antropolog. Podobno jako ludzie jesteśmy w stanie utrzymać około 150 relacji społecznych(1).

Całkiem sporo, ale wśród nich tylko 5 osób to nasza emocjonalna baza(2). Nie ma co przywiązywać się ściśle do tej liczby, ale coś w tym jest. Bo jak spojrzę na swoje życie dziś, to właśnie z tych kilku osób czerpię najwięcej siły – i mam nadzieję, że trochę siły też im od siebie daję.

Przeczytaj również: Czy optymalna liczba przyjaciół, którą musisz mieć, to 150 osób?

Relacje i zdrowie – moje dwie najważniejsze bazy

Dla mnie bazą, na której buduję wszystko inne są bliskie relacje. Ale dla każdego z nas „baza” może oznaczać coś innego. Dla jednych to będzie rodzina, dla innych przyjaźń, codzienne rytuały. Często zapominamy jednak o tym, że pod tym wszystkim jest jeszcze jedna baza – nasze zdrowie.

Dopiero, kiedy nasz organizm jest w równowadze możemy zajmować się całą resztą. 

Codzienny rytuał troski o zdrowie – moja Baza na co dzień

W nikalab kluczowa linia suplementów diety, którą stosuję już od dawna, też nazywa się… Baza (na co dzień) – jest wersja dla kobiet, mężczyzn i dzieci. 

Baza na co dzień dla mężczyzn, którą stosuję, to:

  • kwasy Omega-3 (DHA + EPA) z alg,

  • witamina D3 z alg, 

  • kompleks witamin B: B4 (cholina), B9 (aktywny kwas foliowy), B12,

  • oraz tak ważny dla nas mężczyzn – cynk i selen.

Spróbuj sam – znajdź swoją bazę

Jeśli czytasz to i myślisz o kimś, kto mógłby potrzebować własnej bazy – niezależnie, czy chodzi o relacje, zdrowie, czy po prostu chwilę oddechu – podeślij mu ten artykuł.

Może będzie to dla niego impuls, żeby zadbać o to, co ważne.

FAQ: najczęściej zadawane pytania

  • Czym jest teoria Dunbara?
    Teoria Dunbara została opracowana przez brytyjskiego psychologa ewolucyjnego oraz matematyka – prof. Robina Dunbara. Zakłada, że ludzki mózg jest w stanie utrzymać około 150 relacji społecznych(1).
  • Dlaczego bliskie relacje są tak ważne dla zdrowia?
    Przeprowadzone badania, m.in. słynne Harvard Study of Adult Development (Harvard Gazette, 2023), pokazują, że bliskie relacje redukują stres, wzmacniają odporność i są jednym z najważniejszych czynników długowieczności(3).
  • Jak zdrowie fizyczne wpływa na nasze relacje?
    Bez równowagi w organizmie trudno cieszyć się relacjami – brak energii, zmęczenie czy obniżony nastrój mogą sprawiać, że odsuwamy się od innych. Dbając o zdrowie poprzez sen, aktywność fizyczną, zbilansowaną dietę i suplementację, łatwiej nam być obecnym w relacjach.
  • Jak znaleźć swoją bazę w codziennym życiu?
    Baza może oznaczać różne rzeczy – dla jednych to rodzina, dla innych przyjaźnie, codzienne rytuały albo troska o zdrowie. Warto zastanowić się, co naprawdę daje nam poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Budowanie własnej bazy to proces – wymaga świadomych wyborów, rezygnacji z tego, co powierzchowne, i inwestowania w to, co naprawdę ważne.
  • Co zawiera suplement „Baza na co dzień” dla mężczyzn?
    Baza na co dzień dla mężczyzn od nikalab to innowacyjne wegańskie kapsułki o unikalnym składzie, zawierające m.in. kwasy Omega-3 (DHA + EPA) z alg, witaminę D3 z alg, kompleks witamin B: B4 (cholina), B9 (aktywny kwas foliowy), B12, cynk i selen.

    To codzienne holistyczne wsparcie dla kondycji i wydolności męskiego organizmu, wyglądu i samopoczucia.
Źródła:
Artykuł ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie stanowi porady medycznej, farmaceutycznej ani dietetycznej. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane jako substytut profesjonalnej konsultacji ze specjalistą. Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut zróżnicowanej diety i zdrowego trybu życia.

Najnowsze artykuły

Bądź na bieżąco! Czytaj nasze najnowsze wpisy, odkrywaj aktualne tematy i rozwijaj swoją wiedzę oraz korzystaj z praktycznych porad każdego dnia z blogiem nikaMag.

Abstrakcyjne różowo-czerwone warstwy z pęcherzykami; okładka artykułu o bankowaniu kolagenu.
Zdrowie i profilaktyka

Bankowanie kolagenu – czy ten trend ma sens?

Kolagen to białko, które odpowiada za jędrność skóry, elastyczność mięśni i wytrzymałość kości. Wraz z wiekiem jego ilość naturalnie spada – to wtedy pojawia się trend „bankowania kolagenu”. Sprawdź, co...
Czas czytania: 3 min
Czytaj więcej
Uśmiechnięte dziecko trzyma słoiczek suplementu diety od nikalab na żółtym tle; okładka artykułu o mądrym i bezpiecznym wyborze suplementów dla dzieci.
Rodzina i rodzicielstwo

Jak wybierać suplementy diety dla dziecka mądrze i bezpiecznie

Twoje dziecko z zachwytem wskazuje w aptece kolorowe „witaminowe” misie? Opakowanie kusi, a obietnice brzmią pięknie – ale czy to naprawdę najlepszy wybór? Jakie witaminy dla dzieci wybrać, jak rozpoznać,...
Czas czytania: 1 min
Czytaj więcej
Piotr Czaykowski uśmiecha się i trzyma suplement diety nikalab. Zdjęcie jest okładką do artykułu „Moją bazą są bliskie relacje. Musiałem się tego nauczyć”
Porady i inspiracje

Moją bazą są bliskie relacje. Musiałem się tego nauczyć

Bliskie relacje – co to dla Ciebie znaczy? Dla jednych to wspólne spotkania, dla innych codzienne rozmowy. Przez lata wydawało mi się, że o relacjach wiem wszystko. Spotkania, imprezy, znajomi...
Czas czytania: 2 min
Czytaj więcej